Zabytki i intrygujące zakątki Bazylei

Wielbicielom środków wyrazu różnego rodzaju, szczególnie może przypaść do gustu zwiedzenie Muzeum Sztuki. Założono je w latach 60 XVII stulecia. Tak bogata historia czyni zarazem to miejsce najstarszą publiczną ekspozycją na świecie. Już sam ten fakt musi na niektórych robić niebagatelne wrażenie. Jeśli idzie o udostępnione dla zwiedzających dzieła mistrzów płótna i pędzla wymienić tu można na przykład Le Cabanon de Jourdan autorstwa postimpresjonisty Paula Cézanne, czy Marguerite Gachet przy pianinie, który namalował z kolei Vincent van Gogh. Obrazy to rzecz jasna nie jest jedyny wymiar sztuki prezentowany w tej placówce. Znajdziemy tutaj także grafiki, rzeźby czy rysunki. Przynajmniej w teorii wydaje się więc, że muzeum w Bazylei to świetne miejsce, by zachwycić się kunsztem wielu artystów, tworzących na przestrzeni kilku wieków.

Jeśli ktoś od obcowania ze sztuką, bardziej woli kontakt z przyrodą, świetnym pomysłem będzie wybranie się do miejskiego zoo. Jest to zresztą miejsce, które do dziś cieszy się renomą największego ogrodu zoologicznego w całym kraju. Zostało także powołane do życia najwcześniej. Decyzję o jego założeniu, podjęto bowiem już w drugiej połowie XIX wieku. Odwiedzający to miejsce, mogą podziwiać między innymi takie okazy jak: różnego rodzaju gatunki małp, pelikany, gepardy, a także pantery śnieżne. To i tak są tylko wybrane przykłady, niemniej naprawdę warto się tu pojawić. Zwłaszcza jeśli przyjdzie wybrać się do Szwajcarii z małymi dziećmi. Będzie to świetna okazja, by wprowadzić je do intrygującego świata zwierząt.

Przebywając w mieście z północy kraju, dobrze jest zarezerwować sobie jeden z dni urlopu, na zobaczenie tutejszej katedry. Świątynia powstawała w sumie prawie przez pół tysiąca lat. Konstrukcję zaczęto wznosić w XI wieku, by zakończyć całość u progu szesnastego stulecia. Choćby z tego powodu jasnym jest, że budowla przedstawia sobą różne style architektoniczne. Początkowo budowano ją w oparciu o architektoniczne założenia stylu romańskiego. Z kolei zwieńczono ją w stylu gotyckim. Przez pierwsze kilka wieków była to katedra katolicka, jednak obecnie na nabożeństwa zbierają się tam wyznawcy z kościoła protestanckiego.

Wybierając się do Bazylei, czy innego szwajcarskiego miasta, dobrze jest mieć przy sobie pewną sumę w gotówce. Oczywiście najlepiej w tamtejszej walucie, czyli franku. Z racji dość dużej popularności w tym sektorze, nie powinno być większych problemów z wymianą w kantorze. Wizyta w tym miejscu może się też okazać pomocna z innego powodu. Głównie, jeśli już wcześniej wymienialiśmy franki. W takim wypadku, dobrze będzie sprawdzić, czy poszczególne banknoty nadal są w obiegu. Jeżeli nie, najlepiej wymienić je w skupie. Stary, wycofany frank szwajcarski bez problemu sprzedamy w jednym z kantorów sieci Tavex, który realizuje misję, że każdy banknot ma swoją wartość. Warto mieć to na uwadze.