Wyszedł nagle zza stojącego auta, wprost pod koła jadącej skody

O tym jak niebezpieczne jest wchodzenie na jezdnię zza pojazdu, przekonał się 55-latek. Mężczyzna wpadł wprost pod koła jadącej skody. Ta sytuacja skończyła się dla pieszego niegroźnymi obrażeniami, jednak dobrze wiemy, że nie wszystkie zdarzenia mają tak szczęśliwe zakończenie, dlatego będąc uczestnikami ruchu drogowego musimy pamiętać, że poza prawami, mamy również obowiązki, a ich przestrzeganie znacząco wpływa na bezpieczeństwo nas wszystkich!

Na drodze niejednokrotnie wystarczy krótka chwila nieuwagi, moment roztargnienia by doszło do błędu, który może kosztować nas zdrowie, a nawet życie. Dlatego tak ważne jest to, by pamiętać, że będąc uczestnikami ruchu drogowego oprócz praw, mamy również swoje obowiązki, których bezwzględne przestrzeganie znacząco wpływa na bezpieczeństwo nas wszystkich.

Do groźnie wyglądającego zdarzenia, które na całe szczęście zakończyło się happy endem doszło 16 maja 2024 roku przy ulicy Puławskiej w Piasecznie. 55-letni pieszy nie upewnił się czy nic nie jedzie, wyszedł nagle zza stojącego auta, wpadając wprost pod koła jadącej skody. W tej sytuacji kierująca pojazdem nie miała najmniejszych szans, by zauważyć pieszego, który nagle pojawił się przed jej maską. To zdarzenie, zakończyło się obrażeniami niezagrażającymi życiu i zdrowiu mężczyzny. Dobrze jednak wiemy, że nie zawsze tak się dzieje.

Opublikowany film niech będzie przestrogą dla innych. Pamiętajmy, że prawa fizyki nie da się oszukać, a niechroniony pieszy w zderzeniu z samochodem zawsze ma dużo mniejsze szanse.. Nie warto więc ryzykować, bo to ryzyko się nie opłaca.

Przypominamy, że zgodnie z art. 14 Prawa o ruchu drogowym, pieszemu zabrania się:

1. wchodzenia na jezdnię lub drogę dla rowerów:

2. przechodzenia przez jezdnię lub drogę dla rowerów w miejscu o ograniczonej widoczności drogi;